wtorek, 18 grudnia 2018

Świąteczne Q&A


Witajcie!

Jak tam przedświąteczne nastroje ? Czujecie już świąteczny klimat? Jakby nie patrzeć do Wigilii zostało nam już zaledwie 6 dni , więc święta tuż tuż. Pomyślałam , że to świetny czas na wprowadzenie trochę świątecznego klimatu również i tu , na bloga. Tak więc nie przedłużając dziś odpowiem Wam na pytania o tematyce świątecznej właśnie :). 



Kiedy zaczynasz przygotowania do świąt?

Przygotowania do świąt zaczynam znacznie szybciej. Nigdy nie czekam na grudzień. O świątecznych prezentach myślę już co najmniej w listopadzie. Podobnie jest z ozdobami świątecznymi, które potrafię kupić znacznie szybciej i mieć już gotowe na święta. Nie czekam nigdy na ostatnią chwilę ze wszystkim, wolę być przygotowana znacznie wcześniej. Poza tym kupowanie ozdób , prezentów, a później ich wręczanie sprawia mi ogromną frajdę. Tak więc u mnie przygotowania zaczynają się wcześniej:).

Ulubione świąteczne zapachy?

Pierwsze co przychodzi mi na myśl to zapach cytrusów , szczególnie pomarańczy czy mandarynek! Bez wątpienia kojarzą mi się ze świętami. Do tego dodała bym zapach cynamonu, goździków , świeżej choinki czy pierników. Tak , tak pachną moje święta !:)

Jaka choinka będzie u Ciebie w tym roku?

Jak już i w poprzednich latach , również i w tym roku stawiamy na sztuczną choinkę. Oczywiście duża, kolorowa, nie może na niej zabraknąć światełek, przeróżnych bombek , gwiazdy i najważniejszego - oczywiście CUKIERKÓW! ;D. Zawsze są u mnie min. dwie - jedną malutką lubię mieć u siebie  w pokoju:)

Czy lubisz święta?

Oczywiście ,że tak! Są tylko raz w roku i mają niezwykły klimat. Uwielbiam ten czas ,kiedy wolne chwile można spędzić beztrosko tylko z najbliższymi osobami. Nie trzeba nigdzie się śpieszyć , można usiąść , spokojnie porozmawiać.  Uwielbiam świąteczne dekoracje , muzykę , śpiewanie kolęd. Mogła bym tak długo wymieniać. Magiczny czas ,który warto spędzić w gronie najbliższych.

Ryba czy pierogi?

Pierogi- bez dwóch zdań! ;D. Jestem osobą co niestety nie przepada za rybami, często ich zapach mnie odstrasza. Myślę,że mogła bym powiedzieć ,że jeżeli o mnie chodzi - to mogłyby w ogóle nie istnieć. Natomiast pierogi wręcz uwielbiam - jeszcze mojej mamy-mmm ,niebo w gębie.

Wolisz dawać czy dostawać prezenty?

Osobiście znacznie bardziej lubię dawać prezenty innym. Sprawia mi to ogromną radość. Lubię widzieć tą radość w oczach innych , uśmiech na twarzy i zadowolenie. Cieszę się tym ,że mogłam sprawić komuś przyjemność tak drobnym gestem. Już samo pakowanie prezentów sprawia mi mega frajdę !

Ulubiona potrawa wigilijna?

I tutaj będę chyba tradycjonalistką bo uwielbiam barszcz czerwony z uszkami. Jest to tradycyjna wigilijna potrawa ,która myślę gości u wszystkich na stołach. Bez niej chyba trudno było by mi wyobrazić sobie wigilijną kolację:).

Czego nie lubisz w świętach?

Na pewno nie lubię jak czasem już od początku listopada trąbią wszędzie o świętach , zaczynają się świąteczne wystawy w sklepach itd. To wszystko jest mega fajne i ma sens ale nie tak wcześnie. W tym roku spotkałam się z tym ,że obok zniczy stały już malutkie choinki na święta. Jak dla mnie jest to już trochę przesada. Podobnie uważam z kupowaniem zbyt wielu rzeczy na święta często tłumacząc "że trzeba bo święta idą", a później wiele rzeczy jak i jedzenia się marnuje i jest wyrzucana do kosza bo nikt nie zdołał zjeść bądź się zepsuło. A tak na prawdę to raptem dwa dni świąt a nie wojna ;D.

Sernik czy makowiec?

Chyba jedno i drugie ;D. Jestem ogromnym łasuchem i lubię słodkie. Jednak jeśli koniecznie miała bym wybrać , to raczej byłby to sernik.






Trzymajcie się cieplutko! :***

18 komentarzy:

  1. Też nie lubię jak juz w listpoadzie na wystawach sklepowych widnieją same świąteczne rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysł <3 wspaniale się czytało :) ja jeszcze nie czuję tej magii świąt, ale w czwartek już z pewnością zacznę ponieważ wracam do domu rodzinnego piec pierniki <3 I właśnie dla mnie zapachem świąt są zapachy korzenne - takie czysto piernikowe, cynamonowe! Oj, ten świąteczny szał w listopadzie jest naprawdę wręcz nie na miejscu, również bardzo tego nie lubię. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak , zapach pierniczków wręcz uwielbiam :) ja powoli zaczynam czuć ten świąteczny czas , jednak brakuje mi jedynie zimowej aury na zewnątrz :) , również pozdrawiam !

      Usuń
  3. U mnie zawsze jest sztuczna choinka. I denerwuje mnie, że tak szybko w sklepach pojawiają się ozdoby, choinki itd. Potem to nie ma już takiego klimatu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie od kilku lat również:), to prawda..., jednak nic z tym nie zrobimy

      Usuń
  4. Ciekawy wpis, ja też wcześniej zaczynam przygotowania do świąt, w tym roku już pod koniec lsitopada :D Dodaję Twój blog do obserwowanych i zapraszam na mój :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie :) Ja tez lubię dawać prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja jakoś nie przepadam za makowcem, coś mnie w nim nie kusi :D Dodaję się do obserwowanych i pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo, każdy ma inne preferencje :), dziękuję miło mi i również pozdrawiam;*

      Usuń
  7. Od dwóch lat jest u nas sztuczna choinka, ale coś mnie wzięło, żeby na przyszłe święta ją zmienić. Raz mieliśmy żywą i była przepiękna! od razu inny klimat :)

    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze!
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to na pewno :) tez pewnie kiedyś skuszę się na żywą. Dziękuję i również wszystkiego najlepszego ! ;*

      Usuń
  8. Też jestem fanką zarówno sernika jak i makowca :D

    OdpowiedzUsuń

Miło mi gościć Cię na moim blogu. Zostaw coś po sobie , komentarz lub mnie zaobserwuj, a odwdzięczę się tym samym :)