wtorek, 10 kwietnia 2018

Nowości w kosmetyczce - czyli co udało mi się zgarnąć na promocjach?


Witajcie.

W końcu doczekaliśmy się pięknej pogody za oknem. Dni są coraz dłuższe i cieplejsze ,aż ma się więcej ochoty by coś działać. Oprócz pogody doczekaliśmy się również wielkich promocji w drogeriach. Jak to bywa na wiosnę startują wszystkie po kolei ( SuperPharm, Hebe , Rossman). Nie ukrywam ,że ja z niecierpliwością czekałam na tą "rossmanowską" promocję i myślę,że Wy tak samo. Sądząc po moim wpisie o tej właśnie PROMOCJI, który cieszył się Waszym ogromnym zainteresowaniem za co dziękuję :).

Promocja w Rossmanie oficjalnie ruszyła 9 kwietnia. Jak wspomniałam w poprzednim wpisie o tej promocji, miałam dużą "listę zakupów". Niestety , muszę stwierdzić ,że większość rzeczy które miałam w planach były już wybrane lub w ogóle ich nie było... Dodam, że byłam w 1 dzień i to z rana , a szafy nie były należycie uzupełnione , a dodatkowo ogrom ludzi powodował zniechęcenie do robienia zakupów.

Dobra , po skończonym narzekaniu zapraszam na przegląd kosmetyków , które jakoś udało mi się zgarnąć:). Większość pochodzi właśnie z promocji w Rossmanie.

  • PODKŁADY:




- Udało mi się zgarnąć te dwa. Oba są nowe zarówno u mnie jak i na rynku kosmetycznym. Od prawej - podkład maybelline superstay 24H full coverage. Podkład miałam już okazję testować i pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Jest to podkład z pewnością o mocnym kryciu , zastygający na twarzy , przez co również długotrwały. Kupiony w drogerii Hebe.
Po lewej natomiast najnowszy podkład z marki Rimmel- lasting finish breathable. Ciężko było dobrać kolor. Osoby bardzo blade myślę ,że mogą mieć wielki problem. Sama również nie wiem , czy nie będę musiała go rozjaśniać. Nie używany jeszcze przeze mnie. Czeka na swoją kolej. Z pewnością będzie dużo lżejszy od swojego sąsiada. Kupiony w Rossmanie:).


  • KOREKTOR


- Nie da się ukryć, gdyż widać już na pierwszy rzut oka ,iż jest to podróba słynnego już korektora pod oczy od Tarte- czyli Shape Tape. Nie miałam oryginału ,więc nie będę miała do niego porównania. Korektor to lovely liquid camouflage. Korektor trafił w moje ręce przypadkowo, gdyż miałam w planie kupno korektora od marki maybelline.   Niestety- w rossmanie zostały 2 i to same najciemniejsze odcienie... Tu kolorystyka jest ładna , od na prawdę bardzo jaśniutkich odcieni:).



Oprócz fajnych , jaśniutkich kolorów mamy tu też 8ml produktu. Jeśli więc okaże się, że jest fajny to będzie rewelacyjne przełożenie jakości do ceny. Nie używałam go jeszcze , więc nie mogę na jego temat nic więcej powiedzieć.

Korektor ma z pewnością ogromny aplikator, miejmy tylko nadzieję, że będzie on wygodny w użyciu. Produkt kupiony na promocji w Rossmanie.




  • RÓŻ/ ROZŚWIETLACZ







Co tu dużo mówić... klasyka , klasyka i jeszcze raz klasyka. Oba produkty znam, miałam i zużyłam (co o czymś już świadczy ;p). Złoty rozświetlacz z lovely to już chyba klasyka. Przepiękny , wydajny , idealny do opalonej skóry , latem produkt must have. Bardzo go lubię. Jedyny minus to opakowanie- lecz za takącenę chyba można mu wybaczyć. regularnie kosztuje ok.10zł , a na promocji- dosłownie grosze.
To samo dotyczy róży z marki Wibo. Genialne przełożenie jakości do ceny. Fajne, zgrabne opakowanie. Super pigmentacja. Nic dodać nić ująć. Cena na promocji - również groszowe sprawy:). 




  • POMADA DO BRWI




Pomadę , którą udało mi się dorwać to pomada od marki Wibo - chyba też już kultowa. Mój kolor to soft brown - występuje również odcień dla blondynek. Pomady do brwi osobiście bardzo lubię. Tej jak do tej pory nie miałam okazji testować , więc cieszę się , że teraz będę mogła to uczynić ;D



Pomada jak widać ma dołączony maluteńki pędzelek z grzebykiem do zestawu. Kolor u góry jest nieco jaśniejszy ,niż ten "pod spodem" ( co widać na zdjęciu). Oczywiście musiałam sobie jej już użyć i jak na razie muszę dać jej dużego plusa. Świetna trwałość i pigmentacja (oraz o dziwo pędzelek nie jest zły! ). Kupiona na promocji w Rossmanie. 



  • POMADKA




Kolejny , jak i ostatni już produkt to pomadka matowa do ust od Miss Sporty. Bardzo dużo mam mocnych , żywych kolorów (gdyż takie bardzo lubię), jednak postanowiłam kupić sobie jednego nudziaka ,do stosowania na co dzień. 


Pomadka ma myślę fajny , dzienny kolorek. Na ręce po chwili mi zastygła, więc mam nadzieję ,że na ustach będzie podobnie i że wpłynie to na jej trwałość. Według producenta jest to 24 godz... , co według mnie jest śmieszne (no chyba że przez ten czas byśmy nie jadły , nie zmywały makijażu i chyba najlepiej nawet nie mówiły ;D ) , co myślę jest nie możliwe. Produkt kupiony również na promocji w rossmanie. 





Dajcie znać jak tam Wasze zakupy? Udało Wam się coś fajnego upolować ? Być może miałyście więcej szczęścia niż ja ;). Dodam, że promocja w Rossmanie trwa tydzień , więc być może jeszcze nic straconego ! :).
Buziaczki ;**

23 komentarze:

  1. Ja jestem bardzo zadowolona z zakupów, trafiłam na wszystko co chciałam kupić :) Jeśli czegoś nie kupiłaś to radzę zajrzeć za jakiś czas, oni uzupełniają zapasy więc być może jeszcze na to trafisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to super zazdroszczę:), ale to prawda , na pewno jeszcze zaglądne

      Usuń
  2. Ten korektor z Lovely bardzo mnie zaciekawil, a podklady zwlaszcza Rimmel swietna sprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny odcień pomadki :) U mnie korektor Lovely się nie sprawdzał, ciemniejszy był za ciemny, a jasny jeszcze bardziej podkreślał podkówki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawi mnie korektor z Lovely :) Ja się może wybiorę jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jeszcze nie skończyłam moich zakupów, a trochę mam jeszcze w planach kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ten korektor z lovely wygląda kusząco, chyba polecę do rossmanna po niego, jak spisałby się dobrze na mojej skórze to byłoby super, w końcu może jakiś zamiennik dla mojego ulubionego korektora z Loreala c; super blog!
    zapraszam też do mnie: https://gold-b3rry.blogspot.com
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tej pomady z wibo jestem mega ciekawa, ostatnio słyszę o niej same dobre opinie ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie te kosmetyki bardzo lubię i mam, badz miałam w swojej kosmetyczce.
    Na lato jednak myślę, że moje kochane podkłady od Maybelline i Rimmela zastąpie jakimś lekkim BB. :) i rozświetlacze i pomada od wibo to zdecydowany numer jeden dla mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w krem BB też muszę się zaopatrzeć:) super rozwiązanie na taki wiosenno-letni okres

      Usuń
  9. No to mamy taki sam rozświetlacz i korektor :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Matowa pomadka Miss Spory, zaciekawiła mnie. Ciekawe jak się spisze, bo kolor wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kupiłem tylko 3 rzeczy nie zaszalalem ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne kosmetyki, miałam tą pomadę z wibo jest świetna :)
    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Miło mi gościć Cię na moim blogu. Zostaw coś po sobie , komentarz lub mnie zaobserwuj, a odwdzięczę się tym samym :)